Nowa Toyota Prius 122KM

Nowa Toyota Prius 122KM
TOYOTA PRIUS 2016

sobota, 12 marca 2016

Mitsubishi Outlander 2,2 D 150 KM c.d. testu drogowego


Japoński SUV OUTLANDER

Japoński SUV Outlander znakomicie spisuje się na różnych wyboistych drogach, dobrze prowadzi się na autostradach.Większość tras próbnych wykonuję w okolicach Warszawy i tuż pod miastem.  Stwierdziłem, że uniwersalny samochód japońskiego producenta, spełnia oczekiwania krajowych użytkowników. Mitsubishi Outlander,  nowoczesny, dynamiczny i oszczędny pojazd jest godnym następcą poprzedniej wersji. Zmieniono ok. 100 różnych rozwiązań technicznych, poprawiających bezpieczeństwo i komfort użytkownika. Całkowicie przeprojektowano wygląd zewnętrzny oraz wykończenie kabiny pasażerskiej.  Auto wzbudza zainteresowanie miłośników motoryzacji. Jego pozycja w sprzedaży SUV w Polsce jest czołowa, wygrywa również tabele popularności w Europie.  Najbardziej odpowiada mi funkcjonalne, obszerne wnętrze i atmosfera uporządkowanej kabiny auta. 

Użytkownicy nowego Outlandera nie mają żadnych zastrzeżeń do jakości i funkcjonalności i walorów samochodu japońskiego, perfekcyjnie przygotowanego do jazdy w warunkach polskich.  

Porównanie z przebojową jednostką KIĄ Sportage
przyłącze multimedialne na środkowej konsoli 

Aranżowanie wnętrza przez otwarcie trzeciego rzędu siedzeń, nie sprawia żadnych trudności, wsiadanie na miejsca 6 i 7 odbywa się po uchyleniu oparć tylnej kanapy. Zamieszczone fotografie pokazują jak rozwiązano otwieranie i dostęp do trzeciego rzędu siedzeń. Dużym atutem samochodu jest ogromny bagażnik z płaską podłogą. Umieszczone pod podwoziem koło zapasowe, stanowi dodatkowe wyposażenie ułatwiające eksploatację auta, przy powszechnej tendencji do stosowania zestawów naprawczych.    

bagażnik z płaską podłogą po zamknięciu trzeciego rzędu siedzeń

autor przy prowadzeniu auta testowanego



schowek na akcesoria, prawa strona w bagażniku




    CDN    Grzegorz T.      www.mitcar.pl
                mitcar@mitcar.pl  kinga.lisowska@mitsubishi-motors.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz